Nawet nie wiecie, jakie miłe zaskoczenie mnie spotkało.. Otóż wchodzę na bloga założonego wczoraj wieczorem a tu widzę 6 komentarzy! Jesteście kochani! Uwielbiam Was :*
Specjalnie dla was, po zakończeniu roku (nareszcie!) usiadłam i napisałam taki o to rozdział.. Wiem, beznadzieja.. Ale przeczytajcie, jak możecie. ! <3
Tadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam. :
ROZDZIAŁ
1 :
Gdzie
ja na majtki Alfiego jestem ?!
-
Chyba coś się panu pomyliło. Nie jestem żadną wybraną.
Natychmiast mnie wypuść!
-
Przeszliśmy na t?
-
Bardzo śmieszne. O co ci chodzi?
-
Przeszliśmy na t? - powtarzał się i sprawiało mu to radość
-
Nie proszę pana, nie przeszliśmy. Natychmiast mnie.... Niech mnie
pan do jasnej ciasnej wypuści!
-
Wybrano, nie gorączkuj się. Na pewno, kiedy mi pomożesz spotkasz
się ze swoim chłopakiem.
-
Jaka wybrano?! Nie dociera do Ciebie?! Nie jestem żadną
wybraną!!!!! - krzyczałam
-
Jaka skromna. - uśmiechnął się
-
Idiota.. - wymamrotałam.
Wyszedł.
Zostałam sama. W brudnej piwnicy. Nagle oślepił mnie jakiś blask!
Słońce. OKNO! Próbowałam wstać, ale miałam związane i ręce i
nogi. Przypomniałam sobie, że taksówkarz, który mnie tutaj wiózł,
dał mi scyzoryk tłumacząc się, że są tutaj strasznie wysokie
pędy krzewów. Taa. Ciekawe po co byłby mi scyzoryk?! Zdziwiło
mnie to, ale wzięłam, wsunęłam do kieszonki i zadowolona szłam
do tego burdelu. Taksówkarz chciał mnie podwieźć tu, ale i pomóc.. ? Boże, jaką debilką trzeba być, żeby samemu do
porywacza iść?! Tak to jest, jak nigdy nie wiedziałam, gdzie
ciotka mieszka.. Właśnie.. Eddie! Przecież po niego miał
przyjechać ten sam taksówkarz! Dobra . Patricia, bierz się do
roboty.!
Strasznie
bolącą ręką błądziłam po kieszonce szukając głupiego
scyzoryka.
-Mam!
- wymamrotałam.
Otworzyłam
go szybko i jak najszybciej próbowałam rozciąć sznur! Udało się!
Rozcięty. Moje ręce były już wolne. Z nogami poszło gładko.
Byłam już wolna. Wolna w brudnej piwnicy. Po raz kolejny moja
inteligencja była na wysokim poziomie.
-Cholera..
- zaklnęłam w myślach. - Dobra. Okno. Trzymajmy się tego. Tylko
co ja mogę z nim zrobić. Sznurkiem chyba nie rozbiję okna... Ale
ręką.. Poświęcę się. Dla mojego życia.. Dla Eddiego. Przecież
on jutro będzie jechał.!
Walnęłam
z całej siły pięścią w okno. Rozbiło się. Po mojej ręce spłynęły potoki krwi. Kolejne kawałki szkła spychałam już
ciałem, kiedy przechodziłam przez te małe okno. W ogóle, wow! Jak
ja się tam zmieściłam?! Wyszłam. Wiedziałam, że jestem w
wielkim niebezpieczeństwie. Biegłam przed siebie.
-Droga..
- pomyślałam.
Ciągle
biegłam przed siebie. Coraz bardziej przypominałam sobie drogę,
którą jechałam. O dziwo nie jechaliśmy dłużej niż 5 min.
Dłużej to ja szłam przez te pola. Biegłam i biegłam..
Dobiegłam
do lasku. Na środku była wielka wierzba.
-Nie
wierzę! Uratowana- pisknęłam, gdy zauważyłam, że jestem blisko
Domu Anubisa. Po chwili jednak zaczęłam biec jeszcze szybciej niż
wtedy. Biegłam bez oddechu.
-
Eddieee! - krzyczałam widząc wsiadającego chłopaka do mojej
wcześniejszej taksówki, żegnającego się z pozostałymi. - Cholera, nie słyszysz?!!!
****
I tyle. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. ;) Chociaż to, że Pat już nie jest więziona. Proszę Was o jeszcze więcej komentarzy. Może więcej niż 6? ;) I jak byście mogli troszkę dłuższe ?
Buziooole i mam nadzieję, że razem wypoczniemy w te wakacje.! :* <3
Ooo.. dobre! ;3 Czekam na następny! :D
OdpowiedzUsuńfajny :P
OdpowiedzUsuńSweety <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next :*
Super ♥.♥ dodaj jeszcze dziś next'a proszę :*
OdpowiedzUsuńfajnyy
OdpowiedzUsuńPatty się zmieści , więc czemu ona się o to martwiła?
Dlaczego Eddie się nie odzywa hmm..? Mumia xd
Świetneeeee
OdpowiedzUsuńKocham:** Nie mogę się już doczekać nexta :*
OdpowiedzUsuńUuuu Paty jaka groźna :P Oby Eddie ją usłyszał :)
OdpowiedzUsuńPozdro
super <3
OdpowiedzUsuńczekam na next ;)
nich Eddie ją usłyszy albo coś.
świentee wprost <33 koiedy dodasz kolejny /. ? cvzekamy i czekamy.. xd : DDDD
OdpowiedzUsuńDodam może jutro, zobaczę. ;)
UsuńDzisiaj nie mogę, bo mam urodziny i rodzina się zjechała.
Miło mi, że czekacie :*
kiedy next bo się doczekać nie mogę ?
OdpowiedzUsuńYY.. miałaś urdoziny to spóźnione , ale życzenia xd wszytskiego najjjlepszego iżeby twój blog był cudowny xd
OdpowiedzUsuńSuuuper *.*
OdpowiedzUsuń